Hans Herbert Beier
"Ezechiel, koronny świadek"

Jak powstawała ta książka

597 r. prz. Chr.               Babilończycy zsyłają wyższe warstwy narodu żydowskiego
                                      do "babilońskiej niewoli". Niewola ta była raczej przesiedleniem pewnej
                                      grupy narodowościowej niż prawdziwą deportacją. Wśród przesiedlonych
                                      jest Ezechiel, syn kapłana Buziego.
Ok. 592 r. prz. Chr.         Ezechiel przeżywa dramatyczne spotkania, które -  jako że jest człowiekiem
                                      wierzącym oraz pod wpływem okoliczności - uznaje za spotkania z Bogiem.
Od ok. 592 r.                   Przewodnicy o tożsamości do dziś nie wyjaśnionej wożą Ezechiela w różne
do 572 r. prz. Chr.           miejsca.

Między 590 r.
a ok. 570 r. prz. Chr.        Ezechiel relacjonuje te zdarzenia, wśród których jest też wizyta w świątyni.

Ok. 560 r. prz. Chr.          Ezechiel umiera w "babilońskiej niewoli" .
Ok. 200 r. prz. Chr.          Pisma Ezechiela, uznane za świętość, są przekazywane z pokolenia na
                                       pokolenie.
Ok. 100 r. po Chr.            Przy klasyfikowaniu pism do Tory, na której opiera się Stary Testament,
                                       pojawiają się kontrowersje, czy włączyć do niej spuściznę Ezechiela.
                                       Wchodzi ona do Tory dzięki orędownictwu rabbiego Chananiaha.
                                       Teksty  proroka  Ezechiela są wielokrotnie tłumaczone
                                       i w końcu
372 r. po Chr.                  wchodzą do Wulgaty.
1522 do 1534 r.                Marcin Luter jako pierwszy tłumaczy Biblię na niemiecki.
                                       Niektóre fragmenty są dlań niejasne, więc je opuszcza w przekładzie.
                                       Późniejsi tłumacze Biblii próbują oddać sens pominiętych fragmentów
                                       dotyczących świątyni, uzupełniając tłumaczenie Lutra.

                                                                                                                         DALEJ