Crux interpretum /dosł. krzyż interpretatora , trudne do zrozumienia i wyjaśnienia/
Gdyby Jezus wstąpił do nieba na oczach wszystkich albo przynajmniej
w obecności swoich uczniów, to wieść o tym fakcie lotem błyskawicy
rozniosłaby się po Jerozolimie.
Tymczasem żaden z żydowskich i rzymskich historyków nie zanotował
ani słowa na temat tak niezwykle ważnego dla świata wydarzenia.
O wszystkim natomiast wiedzieli, choć tylko fragmentarycznie, ewangeliści.
Ale oni nie byli przecież naocznymi świadkami!
Jest to crux interpretum!
 
Ryzyko dla chrześcijaństwa.
Nie jest to moje zdanie (aczkolwiek i ja tak myślę), ale naukowca, teologa
Pucettiego
, który niepokoi się o przyszłość chrześcijaństwa:
"Jedyne, co chrześcijaństwo może uczynić, to pominąć milczeniem 
prawdopodobieństwo istnienia pozaziemskich istot inteligentnych [...].
Mogłoby istotnie dojść do tego, że przez nawiązanie kontaktów 
międzyplanetarnych chrześcijaństwo -  będące być może jedyną - żywą wielką
religią okazałoby się nieprawdziwe" [28].

Tekst pochodzi z książki EvD "Objawienia"

Mając już tak rozległą wiedzę, powinniśmy wysłać Chrystusa w .......
Naciśnij
  DALEJ aby się dowiedzieć gdzie, a potem WRÓĆ.

Teraz przejdź do następnej strony z odnośnikiem do krótkiego filmu o Jezusie,
naciśnij
   DALEJ
Qumran - tu znaleziono to, co podważa
bajeczkę o Jezusie jako "synu bożym".